Zabłyśnij paznokciem!
Dnie są coraz krótsze, a noce coraz dłuższe. Pora oświetlić sobie ten szarobury czas i kupić lakier świecący w ciemności! Kiedy przeczytałam o takiej nowości na stronie Clarie's, od razu zamarzyłam żeby taki mieć. Niestety w Polsce nie były one dostępne, ale firmy kosmetyczne też szybko zainwestowały w taką nowość w ofercie. Kupiłam więc szybko lakier
Lovely Dark Shine
W opakowaniu ma zielonkawy kolor, taki jak fluorescencyjne gwiazdki, które za czasów dzieciństwa przyklejało się na sufit ;) Po dokładnych oględzinach widać zielonkawe drobinki zawieszone w przezroczystym lakierze. Nałożony na inny kolor lakieru w żadnym razie nie zmienia go, jedynie delikatnie zmniejsza połysk. Nawet po dwóch warstwach różnica jest prawie niewidoczna. Natomiast jeśli chodzi o efekt... Widać go ciemną nocą, kiedy nie ma żadnych innych źródeł światła. Świeci na lekko zielonkawy kolor i szczerze mówiąc nie jest to efekt oszałamiający. Liczyłam na lakier, który świeci kiedy idę nocą przez miasto, jestem ze znajomymi w klimatycznej knajpie z przyciemnionym oświetleniem itp. Niestety ten lakier w takich warunkach wcale nie jest widoczny. Aczkolwiek powiem wam, że kiedy w środku nocy wstaję np. żeby zdjąć kota ze głowy, to bardzo przydatne że w całej tej niezachwianej ciemności widzę przynajmniej swoje paznokcie, co pomaga nabrać orientacji w terenie ;)
Moja subiektywna ocena to 4/10.
Kolejny lakier na który się zdecydowałam to
Ferity Disco Glow w kolorze Pink Glow czyli po prostu wściekłego różu ;)
Był inny od lakierów które do tej pory napotkałam w drogeriach, ponieważ nie miał owego zielonkawego koloru i nie działa jako baza a jako samodzielny lakier. Kupiłam go w drogerii Firlit w Krakowie, natomiast można go dostać też w każdym realu, za coś około 5 zł z tego co pamiętam. Ten lakier to mój faworyt. Po nałożeniu na paznokcie ma kolor różowy, ale wcale nie tak przerażający jak w opakowaniu ;) Jego konsystencja jest trochę niewygodna, bo jest bardzo gęsty, ale sprawnie schnie i w gruncie rzeczy nakłada się go nieźle. Wykończenie jest matowe, dlatego ja zawsze nakładam na niego jeszcze Essence Better Than Gel. Co do efektu... Jest zniewalający ;) Już w półmroku paznokcie delikatnie świecą na różowo, im ciemniej tym mocniej. W całkowitej ciemności przybierają jasno pomarańczowy kolor i tak właśnie świecą. Nie wymagają szczgólnego "naświetlania" pod lampą ani nic takiego. Po prostu po dniu w świetle, całą noc oddają światło.
Moja subiektywna ocena to 9/10!
Zdjęcia oczywiście było bardzo ciężko zrobić, dodaję te, które jakkolwiek wyszły. W całkowitej ciemności, gdzie widać było Lovely, nie wychodziły żadne zdjęcia, dlatego wszystkie są w półmroku i z lekkim światłem.
Myślę, że to ciekawa alternatywa, zwłaszcza na imprezy albo halloween :) Na codzień to też wygodne rozwiązanie i fajny efekt. A wy co myślicie o takiej nowości lakierowej?








21 komentarze
Ale się fajnie świecą:) Obserwuję i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2013/10/halloween.html
Jeśli możesz obejrzyj ten filmik:)
http://youtu.be/exNc0vQEsB8
Wpadnę napewno :)
UsuńNo ja używam lakiery z wibo i z lovely i powiem ci ,że przypadły mi do gustu. Gdy chcę coś na szybko to one. Dobrze sie rozprowadzają i wystarczają na 2-3 dni bo kto by miał ciągle ten sam kolor przez tydzień nie? I nie są drogie :D
OdpowiedzUsuńhttp://Fidanzataa.blogspot.com
Też je lubię :) Zwłaszcza Lovely Baltic Sand <3
UsuńŚwietne na imprezę :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! :)
Usuńfajne na imprezkę ;)
OdpowiedzUsuńzwłaszcza halloweenową :)
Usuńten różyk bardzo mojowy :)
OdpowiedzUsuńwstajesz w nocy by zdjąć kota z głowy? :D hihi
ano zdarza się tak, że muszę go zdjąć i zanieść na jego posłanie ;D
UsuńJa jakos nie lubie tych lakierow z lovely bo zle mi sie nimi maluje i szybko mi sie odpryskuja ;/ ale w sumie ja nie uzywam zadnych utrwalaczy wiec moze dlatego ;)
OdpowiedzUsuńTo swiecenie w ciemnosci to fajny bajer :) i masz racje idealny na haloween :)
ale bajery :D
OdpowiedzUsuńobserwujemy ?
świetny efekt!:D
OdpowiedzUsuńjeju, ja też chcę taki lakier :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :)
http://miss-cosmo15.blogspot.com
Ciekawy efekt, ale taki dla mnie bardziej bajer, ale nie niezbędny do życia;)
OdpowiedzUsuńFakt, da się bezniego przetrwać;)
UsuńHaha niezły efekt! :D
OdpowiedzUsuńbardzo chciałabym chociaż jeden lakier świecacy w ciemności :D zamówię z Chin chyba, bo mają najtansze, ot tak na wypróbowanie:)
OdpowiedzUsuńTe z Ferity też są taniuteńki, no i polecam ;))
UsuńRóżowy fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)