19. grudnia - Nutka cynamonu i futrzak!
Dzisiaj przyszłam do was z nutką cynamonu, co jest w tym przypadku bardziej dosłowne niż się wydaje...
Zapraszam!
Cynamonowe nutki zrobiłam według najprostszego przepisu, z 400 g mąki pszennej, 200 g cukru pudru, łyżki proszku do pieczenia, 3 jajek, 3 łyżek cynamonu i łyżeczki przyprawy do piernika. Wszystko zwieńczyłam ostatecznie lukrem, ażeby jeszcze trochę osłodzić sobie życie :) Te zaskakujące foremki dostałam od męża, razem z fenomenalnymi foremkami ślimaka i zająca. Mój mężczyzna myślał że te foremki to... gwiazdki! No cóż taka już męska wyobraźnia bywa ;)
A na dokładkę mój zimowy futrzak, który postanowiłam założyć na dzisiejszy mróz! Wprawdzie takie czapki najlepiej wyglądają w pełnym śniegu, no ale nie liczę na świąteczne opady...
Pozdrawiam was ciepło i życzę miłych przygotowań przedświątecznych! :)








12 komentarze
nutki wyglądają smakowicie - piekny futrzak bardzo Ci w nim do twarzy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam cynamon, ciasteczka, herbatki, no wszystko :D szkoda, że nie umiem piec :P:P
OdpowiedzUsuńAh to żadna wielka umiejętność ;D
UsuńŚwietne są te ciaseczka :) Podziwiam Twój talent do pieczenia-ja z ciast potrafię zrobić tylko tiramisu, którego jak wiadomo się nie piecze :) W starciu z piekarnikiem zawsze przegrywam...
OdpowiedzUsuńAh ciasteczka to nic trudnego :D
UsuńRewelacyjne nutki:)
OdpowiedzUsuńMniam mniam - weź mi jedno chociaż rzuć! :)
OdpowiedzUsuńA czapeczkę mam podobną :D
Czapka wygląda na bardzo ciepłą, w sam raz dla takiego zmarźlucha, jak ja ;)
OdpowiedzUsuńsuper czapa ^^
OdpowiedzUsuńŁadnie ci w tej czapce ;))
OdpowiedzUsuńsmakowicie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńFajna czapa... widzę, że moda na futrzaki wróciła...
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)