Walentynkowa szminka Colour Trend od Avon
Na wstępie chciałabym wam bardzo gorąco podziękować za wszystkie komentarze, staram się w miarę możliwości odwiedzać wasze blogi i komentować, jednak czas sesji znacznie ograniczył mój czas. Czeka mnie w przyszłym tygodniu egzamin z psychologii, pedagogiki ogólnej i owianej na naszej uczelni paskudną sławą historii wychowania :(
Życzę wszystkim studentkom powodzenia na egzaminach! :*
A teraz zapraszam was do zapoznania się z tym serduszkowym cudeńkiem!
Od pierwszego wejrzenia, kiedy zobaczyłam design tej szminki wiedziałam, że muszę ją mieć! Dostępna jest w 4 odcieniach:
![]() |
| http://www.avon.biz.pl/produkty/szminka_kolor_na_zadanie_edycja_limitowana.jpg źródło |
Ja wybrałam najbardziej neutralny odcień z myślą o delikatnym nude do noszenia codziennie. Konsystencja jest bardzo przyjemna, dobrze się nakłada i daje efekt delikatnego koloru - zgodnego z moimi oczekiwaniami. Oczywiście najbardziej urzeka mnie jej wygląd i opakowanie :) Niestety nie jest ono zbyt porządne i raz szminka otworzyła mi się w torebce... Trwałość jest trochę lepsza od błyszczyków, kolor nie "wnika" w usta, raczej w ciągu dnia podczas jedzenia, picia itp schodzi razem z szminką. Bardzo ją lubię, ponieważ przyjemna konsystencja i lekko nawilżające działanie skłaniają mnie to smarowania się nią kilka razy dziennie, więc też nie przeszkadza mi trwałość. Kupiłam ją za 8zł, uważam że cena jest odpowiednia. Szminka nie należy z pewnością do produktów z najwyższej półki, nie wytrwa całonocnej imprezy bez poprawek i nie daje spektakularnego efektu. Biorąc pod uwagę korzystną cenę, urocze opakowanie i fajny efekt mogą ją spokojnie polecić! Często gości w mojej kosmetyczce :)
Odbieram jej jedno serduszko za mało porządne opakowanie i słabą dostępność - była to edycja limitowana.



18 komentarze
uwielbiam takie kolorki ;)
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki, trzymam kciuki za egzamin:) ja wczoraj odebrałam swoje zamówienie z Avonu :) krem planet spa i skarpetki pielęgnacyjne hihi
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja mam pielęgnacyjne rękawiczki i wyglądam w nich niczym perfekcyjna pani domu ;D
UsuńKolor bardzo w moim stylu, obecnie używam nudziaka Wibo Elixir i też jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJest może jeszcze w katalogu? Ostatnio jakoś nie miałam styczności z Avon :-)
OdpowiedzUsuńZdaje się, że jest opcja kupienia jej, nie ma jej wprawdzie w katalogu, ale na stronie Avonu dalej jest dostępna, tyle że w regularnej cenie około 15zł ;)
Usuńkolor ładny :) ja jakoś nie mogę się przekonać do kolorowych szminek na co dzień.
OdpowiedzUsuńjeszcze zapomniałam. trzymam kciuki za egzaminy - historii wychowania też nie wspominam najlepiej
Usuńfajna szmineczka a kolorek świetny
OdpowiedzUsuńPiękne usta masz, takie pełne :) Zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuń____________________________________________
Zapraszam na moje pierwsze rozdanie: http://borsuk-testuje.blogspot.com/
oo kolorek super :)))
OdpowiedzUsuńJakie masz piekne usta**
Powodzenia na egzaminach! A szminka wygląda uroczo dzięki tym serduszkom :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy mogę dziękować! :*
OdpowiedzUsuńDałam teściowej różowy kolorek i też jest bardzo ładny :)
piękny, delikatny kolorek :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, też mam kilka szminek z Avonu i zawsze szukam tych neutralnych kolorów:]
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki za sesje egzaminacyjną ;)) Ja już po! Mam ferie ;P
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że jak już będzie po wszystkim to znajdziesz kilka czasu przy herbatce na odwiedziny u mnie na blogu :))
A co do szminki z AVON, jak już wspominałam nie przepadam za tą firmą, ale całkowicie jej nie skreślam, mam kilka ulubionych produktów z AVON, perfum, perełki i niektóre żele pod prysznic < 3
Limitki mają to do siebie, że zazwyczaj kuszą wymyślnymi designami, ten jest przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te serduszka na szmince ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)