Wrócił! A skoro mąż jest w domu, po wyczerpującym obozie treningowym i zawodach, to czekało mnie kulinarne wyzwanie. Zaczęłam myśleć ...

Tell the world i'm coming home...

By 10:04 ,


Wrócił! A skoro mąż jest w domu, po wyczerpującym obozie treningowym i zawodach, to czekało mnie kulinarne wyzwanie. Zaczęłam myśleć o tym co przygotować kiedy tylko wyszedł i oto co czekało w domu... :)




Szparagi zawinięte w szynkę prosciutto polane sosem sojowym

Wołowina z warzywami w sosie teriyaki

Koreczki z tortilli z wędzonym łososiem

Koreczki z gruszki i sera pleśniowego
Koreczki z truskawek i sera pleśniowego

Sałatka z truskawkami, świeżą bazylią i mozarellą

Ciastka francuskie z gruszką i serem brie
Czy któreś propozycje Was zainspirowały? :) Co najbardziej lubią wasze drugie połówki?


,

O autorce

Jestem młodą żoną i panią domu z Krakowa. Moją pasją jest zdobienie paznokci, grafika komputerowa i tematyka kosmetyczna. Na codzień rozpieszczam dwa psiaki i studiuję :)

You Might Also Like

15 komentarze

  1. SolidaryExpensive21 maja 2014 10:15

    Moja polowka lubi MIESO;D ale wszystko co pokazalas wyglada bardzo apetycznie;d

    OdpowiedzUsuń
  2. Iriis21 maja 2014 10:43

    Ojoj, ale Twoj maż miał rozpuste ;))) Aż chce się wracać do żony podwójnie! Dobrze ma z Tobą :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Żaneta Serocka 21 maja 2014 11:01

    ojej, ale rozpieszczasz męża. szok. :) same smakołyki

    OdpowiedzUsuń
  4. Make-up by Mags21 maja 2014 11:11

    poszalałaś! wszystko super wygląda i pewnie też super smakuje. Mi sie najbardziej podoba sałatka z mozzarella i truskawkami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lanelle21 maja 2014 12:11

    ale super! :) u mnie niestety nie przeszłaby taka uczta, bo mój chłopak tez woli mieso od wszystkiego innego, ale ja chetnie spróbowałabym tych pysznosci :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Unknown21 maja 2014 12:16

    JAkie pyszności aż jestem dwa razy bardziej głodna :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Testerka21 maja 2014 12:53

    Mój Mąż by chyba nic oprócz sałatki z tego zestawu nie zjadł...;) za zdrowo to wygląda:) hehe

    OdpowiedzUsuń
  8. Diamentowa Kosmetyczka21 maja 2014 13:30

    mniam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bizarre Case Carol21 maja 2014 13:32

    Ale zgłodniałam! Ostatnie danie wygląda świetnie :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Rarity21 maja 2014 14:45

    Zostań moja żona !

    OdpowiedzUsuń
  11. Aleksandra Anna21 maja 2014 15:36

    ale to wszystko pysznie wygląda, aż chce się kosztować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. abc21 maja 2014 16:54

    same smakołyki! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Julia Kaźmierska21 maja 2014 22:18

    Szparagi nie powinny być zielone ?
    Z początku myślałam że to Grissini są zawinięte w prosciutto ;*

    modaiurodawedlugjulii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Unknown22 maja 2014 20:57

    No no, jakie pyszności :))
    Te ostatnie "rogaliki" wyglądają smaaacznie :)

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)