Gniazdko przy oknie, czyli siedzimy na parapecie
Siedzisko przy oknie to moje marzenie od dawna :) W rodzinnym domu gnieździłam się na poduszce na niewielkim parapecie. Teraz rozglądam się za prawdziwym wygodnym siedziskiem z prawdziwego zdarzenia! A dziś garść inspiracji i kilka pomysłów :)
W poszukiwaniu okiennych inspiracji korzystałam głównie ze strony houzz.com. Przy okazji pozazdrościłam fantastycznych widoków z okna! Na zdjęciach można zauważyć, że niektórzy jako okienne siedzisko wykorzystują leżanki, szafki, parapety lub szezlongi. Niektórzy mają meble specjalnie przystosowane do tego celu.
Moją pierwszą i największą inspiracją był pokój Emily z serialu Pretty Litte Liars :)
Contemporary Living Room by Seattle Architects & Building Designers Garret Cord Werner Architects & Interior Designers
Wszystko wygląda fantastycznie, jednak wiadomo, że meble na wymiar i zamówienie są kosztowne i ciężko dostępne. Wydaje mi się, że najprościej dopasować mebel do bardzo dużego okna, gdzie zajmuje on jego część - wtedy jego wysokość może być dowolna. W takim przypadku świetnie sprawdzą się leżanki i modułowe sofy bez oparcia. W takim oknie połączyłabym ze sobą dwa szezlongi:
Gorzej, jeżeli jest to okno już z parapetem, wtedy optymalnie byłoby dopasować mebel do wysokości parapetu (ewentualnie kilka cm niższy) i drobne różnice wyrównać materacem/kocami/poduszkami. W moim przypadku okno o którym myślę znajduje się dosyć wysoko, ok 85 cm. Niestety w tak niestandardowej wysokości ciężko znaleźć leżankę, pozostaje komoda lub ławka.

Kolejną opcją jest leżanka pod oknem, gdzie w okolicach parapetu porozkładane mogą być poduszki, można też traktować parapet jak stolik na kawkę :)
Wiem już, kto najbardziej skorzysta z takiego siedzenia - Muffinka :) W obecnym mieszkaniu raczej nie będę mogła pozwolić sobie na taką wygodę, ponieważ jak wiadomo klasycznie w polskich domach kaloryfery stoją właśnie pod oknem. Przy profesjonalnie zorganizowanym siedzisku trzeba zamontować je pod oknem bez kaloryfera, lub z kaloryferem podłogowym. Może w końcu uda mi się zamieszkać w wymarzonym domu, a tam pierwsze co zrobię to zainstaluję takie właśnie siedzonko ;)
A Wy, co myślicie o takim rozwiązaniu?









23 komentarze
bardzo mi się podoba takie siedzenie pod oknem :)pięknie to wyglada tylko jeszcze ,żeby widok był:)
OdpowiedzUsuńOj właśnie, nie zachwycałoby mnie patrzenie w okna sąsiadów
Usuńteż od zawsze marzyłam o takim siedzisku ;)
OdpowiedzUsuńJa też, dlatego pora zamienić marzenia na rzeczywistość ! :)
UsuńOj przepiękne jest takie rozwiązanie ;)
OdpowiedzUsuńI jakie przytulne :)
UsuńJa również lubię przesiadywać przy oknie ^^ Kawałek łózka mi na nie nachodzi, niestety widoki nijakie :-D Ale jak pada deszcze, to zawsze przy nim siadam ^^ Niestety całkiem pod oknem nie mogę nic postawić, bo zastawiłabym grzejnik... ^^
OdpowiedzUsuńjaja, jak pięknie :) gdybym miała tylko miejsca w domu na takie pomysły, to na pewno bym je realizowała ;)
OdpowiedzUsuńtakie miejsce przy oknie to świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńOd zawsze marzyłam o takim miejscu przy oknie ale niestety w moim blokowy mieszkanku to niemożliwe :(
OdpowiedzUsuń6 zdjęcie <3 zawsze chciałam mieć takie miejsce przy oknie :)
OdpowiedzUsuńZawsze zazdrościłam laskom z seriali/filmów zagraniczych, że mają takie fajne parapety. Kiedyś, jak będę miała swój własny domek to na pewno sobie coś przy parapecie zmontuję :D
OdpowiedzUsuńWszyscy w filmach mają takie siedzisko przy oknie, grrr.. :D Ja oprócz magicznej toaletki też o takim bajkowym siedzisku marzyłam.Ach ;)))
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taki kąt przy oknie :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam siedzieć przy oknie :) ale też upodobałam sobie schody :) nie wiem czemu, ale bardzo lubię czytać na schodach !:)
OdpowiedzUsuńameryka, u nas raczej nikt nie ma takich okien, no chyba, ze przy budowie domu od razu tak zaprojektuje, więc nie ma co się podniecać
OdpowiedzUsuńW Ameryce można, więc czemu u nas nie? Można jak najbardziej zorganizować takie siedzisko przy oknie - wystarczą kaloryfery podłogowe. Kwestia dobrego projektanta wnętrz :) Więc można się "podniecać" planując przyszłościowo wystrój domu i zainspirować, nie każdy musi mieć taki wystrój wnętrz jak większość w Polsce.
UsuńMnie też się takie siedzisko zawsze podobało :)
OdpowiedzUsuńA z PLL z kolei podoba mi się pokój Hanny ;)
Zawsze w filmach mi się to podobało, ale u mnie nie ma warunków :)
OdpowiedzUsuńMnie też się takie siedziska bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńI ja marzę o takim gniazdku przy oknie, wygląda to cudownie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie siedziska, ja poduszkę na parapet kupiłam na sklep.bluepillow.pl i jest piękna. W angielskim stylu:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)