Out of Africa - zapach piramid
Ostatnio prezentowałam Wam kwiatowy zapach z kolekcji Out of Africa, a dziś przyszedł czas na coś bardziej orientalnego. Zamknięty w piaskowym wosku Egyptian Musk będzie bohaterem dzisiejszego posta.
Ten wosk możecie znaleźć tutaj: http://www.goodies.pl/woski-zapachowe/1588-egyptian-musk.html
" Aromat uwodzicielskiego piżma połączonego ze szczyptą wanilii i drzewa cedrowego." - opis ze sklepu goodies.pl
Egyptian Musk to bardzo zmysłowy i orientalny zapach. Na pierwszy plan wysuwają się ciężkie nuty piżma i kadzidłowy ton drzewa cedrowego, które lekko łagodzi wanilia. Mimo tak intensywnego połączenia, wosk pachnie bardzo delikatnie. Myślę, że intensywność jest mała, aby zapach nie był męczący i nie przyprawiał o bóle głowy. Ja jednak oczekuję po woskach, że będą pachnieć długo, intensywnie i wypełnią szybko cały dom. Natomiast ten wosk po zgaszeniu pozostaje w powietrzu jako lekko słodka woń bez wyrazu.
Gdyby tylko jego piękny zapach lepiej utrzymywał się w powietrzu i był wyrazisty, stałby się moim ideałem. Niestety może zostać jedynie kolejnym przeciętnym umilaczem czasu ;)
Co sądzicie o tej kolekcji? Paliłyście już któreś z tych wosków? :)

18 komentarze
zgadzam sie calkowicie , ladny ale nie wystarczajaco mocny
OdpowiedzUsuńMnie on wgl nie przypadł do gustu, ale za to Kilimanjaro stars skradł moje serce. Jego średni słój gości od jakiegoś czasu w moim pokoju :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńZ takich nut chyba nic nie paliłam
OdpowiedzUsuńciekawa jestem zapachu :D
OdpowiedzUsuńciekawa jestem zapachu :D
OdpowiedzUsuńMam go w zapasach, ale jeszcze czeka : D
OdpowiedzUsuńZapach ciekawy choć ja wolę nuty świeże i kwiatowe raczej aniżeli orientalne. :D Te zazwyczaj są dla mnie zbyt intensywne.
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa zapachu, bo go nie znam.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy mnie ten zapach kojarzyłby się z piramidami? ;)
OdpowiedzUsuńLubię orientalne zapachy :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze żadnego z tych wosków :/
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie jest bardziej intensywny , jednak mimo wszystko mam chęć na ten wosk.
OdpowiedzUsuńZapach dość ciekawy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio nie miałam natchnienia aby palić woski:) Ww. seria jeszcze nie miała premiery w kominku.
OdpowiedzUsuńWidzę, że jesteś troszeczkę uzależniona od tych wosków :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu sprawdzić na czym polega fenomen tych świeczek :)
OdpowiedzUsuńRównież obserwuję :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)