Piękny kawałek gliny, czyli pumeks inaczej
Rozpakowując to "coś" miałam niezłą zagwozdkę... Pomyślałam, że to pewnie taka ozdoba w stylu orientalnym, może przycisk do papieru? A może coś w rodzaju moździerza do użytku w kuchni? Okazało się, że nie - oto pumeks Hammam :)
"PUMEKS HAMMAM
100 % NATURALNY, MAROKAŃSKI PUMEKS WYKONANY Z GLINY
100 % NATURALNY, MAROKAŃSKI PUMEKS WYKONANY Z GLINY
- Tradycyjnie używany podczas rytuału hammam.
- Idealny do stosowania w zaciszu swojej łazienki
- Doskonały do usuwania zrogowaciałego i martwego naskórka
- Stopy należy namoczyć, a następnie przystąpić do zabiegu ścierania skóry
- Skóra stóp staje się oczyszczona, gładka i miękka"- opis ze strony marokosklep.pl
Ten pumeks to nic innego, jak kawałek gliny z pięknym wzorkiem i wygodnym uchwytem. Byłam bardzo ciekawa jego działania, zastanawiałam się, czy to nie będzie jak ocieranie stopy o kamień. Te rowki to nie tylko ozdoba, ale prawdziwe sedno działania pumeksu. Dzięki nim delikatnie złuszcza i wygładza skórę pięt. Nie można zrobić sobie nim krzywdy, bo działa jedynie na szorstki naskórek. W ekspresowym tempie pozwala cieszyć się gładkimi stopami, a dodatkowo świetnie się prezentuje. Do tej pory nie spotkałam lepszego produktu do wygładzania skóry pięt!
Jeśli będziecie robić zakupy w sklepie marokosklep.pl wrzućcie tego malucha do swojego koszka, a nie pożałujecie ;) Myślę że pięknie będzie wyglądał jako element prezentu w stylu domowego SPA, np. zestawu do HAMMAM.
I na koniec jeszcze trochę osłody, czyli moja ulubiona konfitura figowa ;) Zwykle nie wspominam tu o kulinarnych produktach, ale zrobię wyjątek - bo figi po prostu uwielbiam! Możecie kupić go tutaj.
Od tych orientalnych kosmetyków i smakołyków coraz bardziej tęsknię za wakacjami!
Lubicie takie klimaty?
O autorce
12 komentarze
Nie jadłam nigdy konfitury figowej :)) Buziaki Kochana :*
OdpowiedzUsuńWygląda jak jakieś naczynie :) Nie słyszałam nigdy o takim 'pumeksie'.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy ten pumeks! Pierwszy raz o tym słyszę.
OdpowiedzUsuńZachęcający ten pumeks.
OdpowiedzUsuńświetnie ten pumeks wygląda,mam na niego chętkę :)
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę takie cudo!
OdpowiedzUsuńDlatego uwielbiam czytać blogi, zawsze można się dowiedzieć czegoś nowego i ciekawego:)
OdpowiedzUsuńTen pumeks wygląda cudnie, a jeśli do tego działa, to już w ogóle świetnie :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny! Na pierwszy rzut oka nie wiedziałam co to :) Pozdrawiam i zapraszam : melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNo trzeba przyznać, że wygląda bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńTen pumeks wygląda cudnie, ma takie niby fikuśny kształt, a na pewno jest wygodniejszy w stosowaniu od tych tradycyjnych pumeksów :) Aż chce się takim działać na swoje stopy ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie ciekawi. Już gdzieś go widziałam na blogach. Fajny gadżecik.
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)