Opatul się!
Bo w zimie chodzi o opatulanie! Opatulać się można szalem, kocem, perfumami, a najlepiej ramieniem ukochanego mężczyzny. Przyznam szczerze, że w tej dyscyplinie osiągnęłam niemal mistrzostwo! Gdy za oknem śnieg, dzieciaki lepią bałwany i krzyczą wrzucane w zaspy, idąc ulicą lepiej zachować czujność, bo łatwo oberwać śnieżką :) Ale kto by się tym przejmował? Na ulicach poświąteczna atmosfera, wszyscy chodzą uśmiechnięci opatuleni w nowe szale, czapki, pierścionki, naszyjniki i skarpety, które dopiero co znaleźli pod choinką! Niestety za oknem pogoda zupełnie popsuła całą radość z opatulania się... Został nam jeszcze chociaż wosk YC z zimowym obrazekim, co by się nam od niego choć trochę zimno zrobiło!
Yankee Candle, Bundle Up
"Wosk ze świątecznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o czystym, zimowym zapachu przywołującym wspomnienie mroźnych dni."- opis ze strony goodies.pl
Wosk możecie kupić TUTAJ.Zapach jest bardzo interesujący :) Ciężko napisać o nim coś jednoznacznego, bo z każdą minutą palenia zmienia się. Faktycznie ten wosk pachnie... otuleniem! Zimowym szalem, który właśnie zdjęliśmy z kaloryfera, a teraz wśród zasp pachnie nam pod nosem świeżym praniem. Zapach ciepłych, upranych ubrań, które właśnie wyjęliśmy z suszarki. Lekko przypomina zapach Clean Cotton, jednak ma w sobie więcej ciepła i delikatności. Myślę, że to jeden z ciekawszych zapachów zimowej kolekcji i mam nadzieję że zostanie w asortymencie na dłużej ;)
Chociaż śniegu za oknem brak... Nie poddawajmy się, wyłączmy kaloryfery, a kiedy choć trochę chłodu do nas zawita - wreszcie się opatulmy (przynajmniej psem, kotem lub mężem). Bo co to za zima, co to za Święta i co to za Sylwester bez otulania? :)
Znacie ten wosk? Może macie innego ulubieńca z zimowej kolekcji YC? :)

11 komentarze
Te świąteczne zapachy są bardzo ładne. :-)
OdpowiedzUsuńTego zapachu jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńMam go i lubię
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Dla mnie on jest zbyt mocny. wczoraj go paliłam po raz pierwszy, dałam mały kawałek do kominka a i tak musiałam wietrzyć:)
OdpowiedzUsuńu mnie jest codziennie temperatura 12-15 stopni ciepła . ten wosk paliłam gdy było bardzo zimno i wtedy bardzo podobał mi się klimat jaki dawał.
OdpowiedzUsuńOstatnio czytałam opinie, że strasznie śmierdzi. Co nos to inne upodobania :D
OdpowiedzUsuńciężko sie opatulać przy takich temperaturach ,ale mógłby być przyjemny
OdpowiedzUsuńA ja czytałam niedawno o nim niezbyt pochlebną opinię.
OdpowiedzUsuńno,ciekawa jestem jak pachnie :) zwłaszcza że clean cotton lubię :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio palę Kringle drewno kokosowe,towarzyszył mi całe święta :)
Z pewnością zapach był idealny na święta :)
OdpowiedzUsuńwydaje sie swietny!
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)