Mydło z olejem z opuncji figowej
Pielęgnacyjne mydła pokochałam już dawno, bynajmniej nie z własnej inicjatywy, a z przymusu! Moje dłonie wymagają niestety ode mnie stałego poszukiwania odpowiednich produktów, bo bez odpowiedniej pielęgnacji pojawia się skrajne przesuszenie. Dodatkowo myję ręce naprawdę często, zwłaszcza że po domu pałętają się psiaki. Dzisiaj zdradzę Wam od razu, że zapraszam na recenzję wspaniałego produktu ;)
Mydło z oleju z kaktusa - opuncji figowej
Produkt możecie kupić tutaj, akurat w promocyjnej cenie, zobaczcie same ;)
Co obiecuje producent?
Mydło jest okrągłe w beżowym kolorze z delikatnymi drobinkami. Otrzymujemy je solidnie zapakowane, wraz ze składem. Skład mydełka jest rzeczywiście bardzo naturalny, oparty na olejach. Pachnie bardzo delikatnie, właściwie niezauważalnie, dosyć przyjemnie. Średnio się pieni, ale dobrze myje i nie ustępuje w niczym tradycyjnym mydłom :)
Działania nie oceniłabym jako spektakularne, a jednak po kilku miesiącach używania nie wyobrażam sobie innego mydła! Używam go na codzień do mycia "mniej brudnych" rąk, to znaczy używam na zmianę z mydłem antybakteryjnym. Pozostawia dłonie czyste, ale nie napięte, lekko nawilżone. Tej zimy właściwie uratowało mi skórę ;) Zwykle borykam się z zimowym AZS na dłoniach, i nie mówię tu o delikatnym uczuleniu. Przy używaniu tego mydła ten problem całkowicie zniknął. I tak, jestem w 100% pewna, że to jego zasługa ;) Po kilkudniowym odstawieniu szybko zaobserwowałam reakcję podrażnienia. To mydełko zapewnia stałe, optymalne nawilżenie i ochronę dłoni w ciągu dnia. Używam go także okazjonalnie do twarzy, również dobrze się sprawdza i nie wysusza, a pozostawia delikatnie oczyszczoną. Jednak u mnie jest faworytem w pielęgnacji dłoni :)
Co sądzicie o tym niepozornym mydełku? Dla mnie to ideał, myślę że zostaje u mnie na stałe!

11 komentarze
Tego mydełka nie znam, ale bardzo lubię takie nowości
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Bardzo lubię takie mydełka
OdpowiedzUsuńJa również, podobnych mydełek używam od kilku dobrych miesięcy stale.
UsuńJa to wszystkie oleje chętnie ,,przytulę" :P
OdpowiedzUsuńNie miałam ale skusiłam się na tonik z opuncji i też jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWow, super produkt :) Nie słyszałam jeszcze o tym mydełku :) Zapach i kształt bardzo w moim guście :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam go wcześniej, koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMusi być fajne to mydełko :)
OdpowiedzUsuńCudowne jest *,*
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje :)
Kocham naturalne mydła od wielu lat :) a to wyjątkowo zachęcająco wygląda i działa sądząc po recenzji :).
OdpowiedzUsuńNie znam go ale bardzo mnie zaciekawiłaś, tym bardziej że moje dłonie ostatnio też wołają o pomstę do nieba ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)