Czerwona porzeczka WoodWick
Owocowe zapachy nigdy się nie nudzą i zawsze znajdują swoich wielbicieli. Dzisiaj chciałabym napisać trochę o tym słodko-kwaśnym wosku i jego nietypowej formie :) Firma WoodWick, jak wskazuje nazwa, słynie ze świec z drewnianym knotem. Oczywiście mają w swojej ofercie także woski zapachowe, zwykle w wersji kostek (coś takiego). Tutaj mamy coś nowego - klepsydrę wosku sojowego w wygodnym opakowaniu wielokrotnego użytku. Taka forma rzeczywiście została moim ulubieńcem - klepsydrę można bardzo łatwo złamać, a pozostałą część bezpiecznie przechowywać w opakowaniu. Wosk nie kruszy się, szybko się roztapia i intensywnie pachnie.
Currant, WoodWick
Wosk możecie kupić TUTAJ :)
Soczysty kolor wosku idealnie oddaje kwintesencję tego wosku. Od samego trzymania go w dłoniach przesiąkniemy zapachem. Jest intensywny i przypomina świeże owoce. Czerwone porzeczki wspominam jak kwaśne kuleczki, jednak ten aromat dzięki mandarynce jest tylko lekko kwaskowaty. Słodycz tych cytrusów bardzo ciekawie komponuje się z porzeczką, tworząc świetne połączenie. Wosk od razu po roztopieniu intensywnie pachnie i utrzymuje się w powietrzu przez cały dzień. To uniwersalny zapach, którym można szybciutko wypełnić całe mieszkanie, np. przed przyjściem gości. Nie spotkałam jeszcze osoby, której by się nie spodobał lub był drażniący.
Używałyście kiedyś wosku w formie klepsydry? :)
Jeśli też chcecie wypróbować ten zapach - zapraszam na konkurs!
O autorce
16 komentarze
Oj zapach bardzo kuszący. Bardzo podoba mi się kształt tego wosku :).
OdpowiedzUsuńZapach bardzo mi sie podoba :3 :*
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Jaki słodziutki musi być tego zapach :D
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Pozdrawiam.
W sumie to chyba nie spotkałam jeszcze takiego zapachu :)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym powąchała :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym wypróbowała :) nie znam go i u ciebie po raz pierwszy widzę :)
OdpowiedzUsuńchętnie się na niego skuszę:)
OdpowiedzUsuńLubię takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńtakiego wosku jeszcze nie widziałam. czerwoną porzeczkę uwielbiam!
OdpowiedzUsuńZapach kusi :))
OdpowiedzUsuńCzerwona porzeczka brzmi bardzo kusząco. :-)
OdpowiedzUsuńZapach z całą pewnością przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-oczarowana.pl
Musi ciekawie pachnieć!
OdpowiedzUsuńJaki kolorek ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nich, ale nie korzystałam :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę takie cudo :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)