Odżywka na wzmocnienie włosów Balea
Wizyta w DM to marzenie, którego ciągle jakoś nie jest mi dane spełnić! Podczas podróży nigdy nie jest po drodze, nie ma czasu, albo jesteśmy po prostu zbyt zmęczeni. Co gorsza, ja nie byłam, ale mój mąż owszem, kiedyś podczas zgrupowania sportowego w Niemczech kupił mi tam kilka drobiazgów. Ale to było dawno, a mój apetyt na kosmetyki Balea nie zmalał. Pisałam Wam kiedyś o odżywce do włosów (KLIK), więc kiedy zobaczyłam te kosmetyki w drogerii Pigment w Krakowie... Od razu wrzuciłam do koszyka ;) Przyznam szczerze, że wybór nie jest duży (prawie żaden), ale i tak pokłony dla drogerii za sprowadzenie chociaż kilku produktów Balea <3 I to sprzedawanych w adekwatnych cenach, coś około 7-10 zł zapłaciłam za tą odżywkę.
Balea Proffessional, odżywka do włosów z kofeiną
Producent obiecuje wzmocnienie włosów i cebulek, zapobieganie wypadaniu, odżywienie skóry głowy, ułatwione rozczesywanie i połysk ;) Zachęcające opakowanie, które pod prysznicem staje się prawdziwą gwiazdą i ładny zapach uprzyjemniają nam stosowanie. Odżywka ma dosyć rzadką konsystencję, więc niestety wydajność maleje, bo trzeba jej sporo nałożyć.
Działanie
Nakładam odżywkę na 2-3 minuty po myciu włosów i spłukuję. Nie rozprowadzam od samej nasady, ponieważ nie nadaje się - nadmiernie obciąża włosy. Także to by było na tyle z odżywieniem cebulek i skóry głowy :( Jeśli chodzi o efekt na długości, to ja jestem zadowolona. Nie jest to może wielki hit, jednak nadaje połysk, lekko dociąża włosy (a moje zdecydowanie to lubią), ułatwia rozczesywanie i pozostawia ładny zapach :) Patrząc natomiast na obietnice producenta, dotyczące zwiększenia objętości robi coś zupełnie odwrotnego - dyscyplinuje puszące się włosy.
Myślę, że kierując się przekazem producenta, że odżywka jest do pozbawionych życia, oklapniętych włosów, można doznać sporego zawodu. Raczej jest do włosów, które żyją swoim życiem i nie chcą z niego zrezygnować ;) Godna polecenia do kręconych, falowanych i innych problematycznych w dyscyplinowaniu kędziorków.
Znacie? Miałyście? Jakie są Wasze ulubione produkty Balea? ;)

22 komentarze
Oj to nie dla moich prostych, cienkich włosów bez objętości :D
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy ale bardzo bym chciała przetestować tą firmę .
OdpowiedzUsuńLubię testować baleowe kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńLubię testować baleowe kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby się takie cudeńko :)
OdpowiedzUsuńMam ja :-D niestety nic specjalnego... Wersja z olejami 100 razy lepsza. A co do produktow Balea, nie przepadam. Moze dlatego ze mam do nich latwy dostep i chetnie wymienilabym to na dostep do polskich prosuktow :-(
OdpowiedzUsuń*Produktow 😄
OdpowiedzUsuńtej jeszcze nie mialam :)
OdpowiedzUsuńmam suche kręciołki, więc chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic do włosów z Balea, ale na pewno niedługo się to zmieni :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze produktów tej firmy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z tym produktem :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o serię do włosów z Balea to nigdy nie testowałam.
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię szampony od nich :) odżywki nie próbowałam:)
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje, że mam ją w zapasach :D Szczerze mówiąc to już od dłuższego czasu unikam nakładania odżywek na skalp, bo nie chcę ryzykować przetłuszczenia :P
OdpowiedzUsuńjeszcze nie udało mi się zdobyć tych produktów :) jak jest dobra do włosów żyjących własnych życiem to idealna dla mnie :D
OdpowiedzUsuńMiałam odżywkę do włosów ciemnych Balea,byłaok ale bez wielkiego wow :) lubię ich waniliowy olejek do ciała,dezodorant w kulce grejfrutowy-boski,mam drugi już, no i oczywiście żele pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam kosmetyków tej firmy
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na Rozdanie :)
Skoro dyscyplinuje włosy to dla mnie ideał. Super, że znalazłaś to w Polsce! ;)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie miałam z tym styczności, ale to jest dla mnie ! :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje :)
Ja też bym jej w sumie nie nakładała od skóry głowy, bałabym się przetłuszczenia. Dobrze, że dociąża włosy i ułatwia rozczesywanie, to lubię w odżywkach :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie spotkałam kosmetyków z tej firmy- ale na razie mam postanowienie- nie kupię nic nowego póki nie wykorzystam starego- a odżywek do włosów starczy mi na razie chyba do końca roku:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)