Liferia - Beauty Box z ciekawostkami kosmetycznymi
Na rynku pojawił się nowy beauty box - dzisiaj przedstawiam Wam pudełko Liferia!
Liferia
Wśród różnych kosmetyków ciężko jest znaleźć te, które będą pasować do Twojego typu urody i stylu życia. Z Liferia masz możliwość poznania różnorodnych kosmetyków i odnalezienia właśnie tych, które na długo zagoszczą w Twojej kosmetyczce, a ich stosowanie będzie prawdziwą przyjemnością. Podziel się z nami i swoimi znajomymi wrażeniami na temat pudełka Liferia – bo my, dziewczyny, uwielbiamy opowiadać o własnych doświadczeniach i ciekawych odkryciach. - opis z www.liferia.pl
Pudełko Liferia zaskoczyło mnie uroczym designem i świetnym wykonaniem opakowania. Otwieranie takiej paczuszki to prawdziwa przyjemność! Byłam zaskoczona jak dużo kosmetyków zmieściło się w niedużym pudełku. Jak możecie przeczytać, idea pudełeczka to możliwość wypróbowania nowych kosmetyków w mniejszych rozmiarach, zanim wybierzemy te, które chcemy kupić pełnowymiarowo. Muszę przyznać, że zawartość jest różnorodna i pozwala wypróbować najróżniejsze produkty.
Co znalazłam w swoim pudełeczku?
-Krem nawilżający Naobay - krem przypadł mi do gustu, jednak dla swojej skóry poszukałabym czegoś innego. Jednak miałam okazję poznać markę NAOBAY, której teraz jestem bardziej skłonna zaufać, skoro ich krem rzeczywiście świetnie nawilża i nie powoduje podrażnień. Ma też fantastyczny, naturalny skład, co zachęca dodatkowo żeby poznać lepiej tą firmę.
-Cień do powiek Vipera - bardzo ładny kolor capuccino, o świetnej pigmentacji i konsystencji. Będę się rozglądać za innymi kolorami. To zdecydowanie mój hit tego pudełeczka ;)
Lirene żel do mycia twarzy Vita Oil - produkt bardzo ładnie pachnie, dobrze myje i oczyszcza cerę. Chętnie bym kupiła większe opakowanie, jednak nie widziałam go jeszcze w polskich sklepach.
Dermagiq krem do rąk - miodowy krem z naturalnych składników dobrze nawilża i szybko się wchłania. Ma ładny, delikatny zapach i zdecydowanie używam go z przyjemnością!
Lipgloss błyszczyk do ust - ma bardzo dobrą konsystencję, lekko nawilża usta i nadaje im bardzo atrakcyjny wygląd. Chętnie wypróbowałabym też inne kolory.
Kueshi peeling do twarzy - łączy w sobie naturalne oleje z drobinkami orzechów. Takie ciekawe połączenie okazało się bardzo korzystne dla mojej cery - jednocześnie jest mocnym zdzierakiem i nie podrażnia, pozostawia twarz miękką i rozświetloną.
Poleciłabym Liferia dziewczynom, które lubią testować nowe marki i kosmetyki, wciąż poszukując swoich ideałów. Sam pomysł wydaje mi się atrakcyjny, zwłaszcza że taka tajemnicza paczuszka zawsze przyprawia o szybsze bicie serca ;) Co sądzicie?

8 komentarze
Pudełeczko jest świetne :D :*
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Mam to pudełeczko, świetna zawartość :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna paczuszka :)
OdpowiedzUsuńFajne pudełko, ale listopadowe jeszcze lepsze.
OdpowiedzUsuńListopadowe bardziej mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńCiekawe:)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten zestaw ale nowa edycja jest jeszcze lepsza
OdpowiedzUsuńmam i ja ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)