Życie z dogiem niemieckim. Jak dbam o swojego psa?
Dziś odpowiadam na częste pytania i otwarcie piszę o życiu z wielkim psem.
Znacie go głównie z Instagrama, chociaż na blogu także przewijał się w kilku postach. Każdego dnia napływają do mnie wiadomości i pytania o Asterixa - doga niemieckiego. Pytacie o jego rasę, koszty utrzymania, charakter i ogólnie "Jak się żyje z takim psem?". Chętnie o tym opowiem :)
Jak dużo je dog niemiecki?
Oczywiście wszystko zależy od osobnika i tybu życia. Pytanie "jak dużo je taki pies?" pojawia się prawie codziennie na spacerach czy podczas wizyt w naszym domu. Przetestowaliśmy sporo różnych sposobów karmienia i ostatecznie zjada 1-2 kg karmy Brit dla dużych ras. Zamawiamy zawsze największe worki z karmą po kilkanaście kg, wrzucamy do pojemników z Ikei i każdego dnia wydzielamy mu porcję do garnka (miski były za małe na jego potrzeby ;) ).
Charakter doga
Tutaj Asterix nieco odstaje od typowego wzorca rasy. Jest najłagodniejszym psem jakiego znam. Ma dużo samodyscypliny i chociaż na nas czasem skacze, czy trąci za mocno łapą, to wobec dziecka jest bardzo delikatny. Nieco przytłaczająca bywa jego szczenięca energia, której nie wyzbył się - pomimo skończenia już 2 lat. Zwykle spędza dni na kanapie, jednak lubi długie spacery i trudno go zmęczyć. Wiem, że jest bardzo przywiązany do naszej rodziny. Kiedy ktoś po dłuższej nieobecności wraca do domu, powitanie jest tak entuzjastyczne, że trudno to zlekceważyć :)
Problemy z dużym psem
Akcesoria ułatwiające życie przy psie o takich gabarytach to przede wszystkim osobny pokój ;) Trzeba wydzielić przynajmniej kawałek przedpokoju, czy salonu na potrzeby psa. Legowisko to nie wszystko, bo czasem sam jego obrót przed położeniem się zajmuje pół pokoju. U nas ma swoje miejsce w tzw. ogrodzie zimowym, czyli przeszklonym, ogrzewanym tarasie. To jego królestwo i zwykle wcale nie chce go opuszczać.
Druga sprawa to ilość sierści. Dogi nie linieją jakoś wyjątkowo uciążliwie, natomiast sama powierzchnia ciała takiego psa sprawia, że czasem nie sposób nadążyć z odkurzaniem. Radą na to jest codzienne szczotkowanie, używamy do tego także suchego szamponu Furminator, który dobrze się sprawdza. Na szczęście Asterix lubi te zabiegi i nie protestuje.
Ważną sprawą w życiu psa jest zabawa! Ulubiona zabawka i jedyna jakiej nie niszczy w przeciągu kilku minut to KONG;) Tutaj możecie zobaczyć jak wygląda - to rodzaj gumowego tunelu. Są naprawdę bardzo wytrzymałe, a wątpiłam czy jest coś czemu mój pies nie dałby rady.
Zdrowie - to jedno z największych zmartwień
Niestety dogi to rasa bardzo chorowita. Staram się dbać o niego najbardziej troskliwie jak potrafię. Codziennie dostaje dawkę witamin dla psów i olej z łososia na wzmocnienie odporności. Ma dopiero 2 lata, a jest już po operacji oczu, leczeniu kolana i kilku drobnych interwencjach weterynaryjnych. Zimą ubieram go chociaż w ciepły szal, łapki smaruję wazeliną żeby uniknąć odmrożeń.
Czy dog niemiecki jest drogi w utrzymaniu?
To najczęściej pojawiające się pytanie, na które ciężko jednoznacznie odpowiedzieć. Podstawą oszczędności jest znalezienie dobrego sklepu zoologicznego, ja korzystam z www.naszezoo.pl. Robiąc duże zamówienia zaoszczędzimy na przesyłce. Jeśli chodzi o dodatkowe wydatki, to oczywiście solidny weterynarz powinien sprawować opiekę nad naszym pupilem. Polecam poszukać takiego, który typowo specjalizuje się w dużych rasach psów, ponieważ spotykają je specyficzne problemy. Mój wniosek jest jeden - przyjaźni nie da się przeliczyć na pieniądze.

16 komentarze
Ja mam jamnika i wiem że utrzymanie kosztuje sporo, a co dopiero tak duzy pies. Oczywiście zależy też jak się dba o psa, bo można zrobić to tanie, jak pies nie jest wymagający.
OdpowiedzUsuńJamniczki to też super pieski :)
UsuńOgólnie słyszałam, że te psy właśnie mają bardzo słabą odporność i częste operacje na łapki ze względu na ich masę ciała, która jest dosyć wielka. Ja uważam, że nieważne ile wkłada się pieniędzy w psa, on i tak będzie najlepszym przyjacielem więc warto wydać tyle ile trzeba!
OdpowiedzUsuńTak, to niestety prawda. I krótko żyją ;(
UsuńDużo go do kochania 😃😃😃
OdpowiedzUsuńJa mam mała psinkę, miniaturkę sznaucera, więc to taki kieszonkowy pies w porównaniu do Waszego :)
Psy są absolutnie cudowne!
Kieszonkowe psiaki też mają wiele zalet :D
UsuńCudowny pies, zawsze podobaly mi sie dogi, ale mieszkanie w bloku niestety nie pozwala na posiadanie duzego psa, ja mam kundelka, nie wyobrazam sobie rodziny bez psa. Twoj jest cudowny
OdpowiedzUsuńKundelki też są super! Mieszkam z nim przez część roku w kawalerce, za to blisko rzeki i innych atrakcji, ale daje radę :) Ważne żeby miał własny kąt.
UsuńAle ładny piesek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękna bestia, kiedyś mnie taki chciał ugryźć :P Pewnie nic by ze mnie nie zostało :D
OdpowiedzUsuńHaha to czasem takie głupki te psiaki, może skakał bo chciał polizać :D
Usuńpiekny pies <3
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńJaki piękny piesek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)