Jak kompleksowo zadbać o stopy?
Wprawdzie chowamy sandały i klapki co szafy, ale to nie powód, żeby zaprzestać pielęgnacji!
Dbanie o stopy jesienią i zimą
Choć po upalnym lecie zostało tylko wspomnienie, a bieganie boso po trawie grozi przeziębieniem - właśnie teraz warto zadbać o stopy ze zdwojoną siłą. Jesienne obuwie, ciepłe skarpety, zmiana pogody - to wszystko sprawia, że mogą być wyjątkowo podatne na przesuszenie. Dodatkowo pomimo pielęgnacji latem, często po pobycie nad morzem, słonej wodzie i basenach potrzebują wsparcia w regeneracji.
Seria Delia GOOD FOOT Podology
Bardzo lubię rozwiązania kompleksowe - dbanie o stopy od A do Z. Nowa seria Delia to kosmetyki o konkretnych numerach, które krok po kroku przeprowadzą nas przez cały schemat prowadzący do pięknych i zadbanych stóp. Te produkty sprawiają, że pielęgnacja wydaje się prosta i poukładana. Jakie produkty wchodzą w skład serii?
Good Foot, Kąpiel perełkowa do stóp
Klasyczne perełki do kąpieli stóp z zawartością mocznika to krok pierwszy w pielęgnacji stóp. Ładnie pachną, dobrze zmiękczają naskórek i są wydajne. Szybko rozpuszczają się w wodzie i dają bardzo przyjemne odczucia. Dzięki nim kolejne kosmetyki dobrze się wchłoną.
Pilerka do stóp MioCa
To wprawdzie nie produkt stricte z tej serii, jednak z pewnością niezbędny. Ta pilerka to zdecydowanie najlepszy produkt na rynku, jest trwała, mocna, dobrze radzi sobie z przywracaniem miękkości stopom. Polecana do stosowania sporadycznie, jako uzupełnienie dobrej pielęgnacji. Jest skuteczna ale jednocześnie delikatna, wygodna w użyciu dzięki ergonomicznemu uchwytowi i poręczna.
Good Foot, Peeling do stóp
Trzecim krokiem w pielęgnacji Good Foot jest klasyczny peeling. Polecany do używania regularnie, pomaga zachować gładkie stopy pomiędzy zabiegami. Dzięki gęstej konsystencji jest łatwy w użyciu. Spełnia swoją funkcję, ale jako pojedynczy produkt raczej niewiele zdziała. Doceniam go jako element bardziej kompleksowej pielęgnacji :)
Good Foot, Ekspresowy żel do usuwania zrogowaceń
Mocniejszy produkt, którego użycie zalecane jest okazjonalnie. Po nałożeniu żelu na miejsce wymagające zmiękczenia, należy założyć foliowe skarpetki, odczekać 15 minut i następnie usunąć naskórek. Pierwszy raz spotkałam się z produktem tego typu i zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Działa szybko i jest dużą innowacją na rynku!

Good Foot, Krem-pianka do stóp
To jedyny produkt z serii, który nie ukrywam - zupełnie mi nie przypasował. O ile normalnie lubię formę pianki, tym razem dozownik mnie zawiódł. Zamiast jednolitej miękkiej pianki - w kropkach kremu była cała podłoga... Do tego jest dziwnie sztywna i trudno wmasować ją w stopy. Ten element pielęgnacji Good Foot spokojnie możecie sobie odpuścić...
Good Foot, maska do stóp
W komplecie znajdziecie foliowe skarpetki, dzięki którym maska będzie mogła zadziałać jeszcze intensywniej. Maska jest dosyć gęsta i wygodnie się ją aplikuje. Dzięki skarpetkom wnika głęboko w skórę i rzeczywiście mocno wygładza i regeneruje stopy.
Całą serię oceniam bardzo pozytywnie! Mój ulubiony produkt to zdecydowanie perełkowa kąpiel, maska i pilerka. Piankę traktuję jako wypadek przy pracy ;) Najbardziej podoba mi się forma produktów, numeracja i ich kompleksowość.
Znacie serię Good Foot?

17 komentarze
Mam tą serię ale nie miałam kiedy zrobić zdjęć, musze o niej napisać w końcu.
OdpowiedzUsuńJa sie zachwycam juz od kilku kiesiecy podopharmem, ale zel z tej serii wyglada kuszaco
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te produkty ;)
OdpowiedzUsuńOj, powinnam zrobić moim stopom jakieś małe spa. Taka kąpiel... :D
OdpowiedzUsuńmam chęć na perełki oraz piankę z tej serii, niestety o stopach przypominam sobie gdy jest już za późno na pielęgnację i konieczne są skarpetki złuszczające.
OdpowiedzUsuńSeria wygląda zachęcająco, trzeba będzie wypróbować ;) Też staram się dbać o stopy przez cały rok, zwłaszcza dlatego, że często chodzę na basen. Oprócz kosmetyków używam też wkładek do butów stepforward. Dają takie wrażenie jakby się po piasku chodziło, no i nie robią się odciski.
OdpowiedzUsuńDbam o stopy cały rok ;)
OdpowiedzUsuńFajne bardzo są te kosmetyki i do domowej pielęgnacji rzeczywiście się sprawdzają, ja co prawda u podologa też bywam, w centrum podologicznym podologic bo borykałam się z pękającymi piętami ale od kiedy problem został rozwiązany to domowa pielęgnacja w zupełności wystarcza
OdpowiedzUsuńNice post!! Your blog is interesting!!
OdpowiedzUsuńGreat info for winter feet!
I follow you. Mind following back?
http://asweetwoorld.blogspot.com/
Te kosmetyki wyglądają naprawdę wspaniale i ciekawa jestem jakie oddziaływanie miałyby na stopy, trzeba wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńjak ktos ma suche.. to zalezy jak kto pracuje nogami tez:)
OdpowiedzUsuńsama nazwa czekoladowe daje juz cos:) heheh
OdpowiedzUsuńciekawe produkty, coś na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować, zwłaszcza że sama mam spore problemy z moimi stopami
OdpowiedzUsuńJa również, twoje rady na pewno mi się przydadzą :)
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki wyglądają bardzo ciekawie, chyba ich wypróbuję. ^^
OdpowiedzUsuńno super, trzeba wypróbować
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania. Odwiedzam wszystkich komentatorów. Dziękuję za każdą obserwację ;)